gru 04 2002

forsa!


Komentarze: 5

Znam pewną kobietę, nazwijmy ją X. Otóż ta pani kocha, albo tylko udaje pewnego pana Y. I nic w tym nie byoby zego, gdyby nie to, że panY jest strasznie bogaty!!! Co gorsza, pan ten nie czuje, że ta pani kocha... jego forsę:(

kajtek : :
kobieta twoich marzeń
14 stycznia 2003, 19:02
kocham cie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! napisz do mnie butelka0@wp.pl
...
04 grudnia 2002, 13:34
... więc kurwa, czego tacy ludzie jak Pan Y chcą od życia?
...
04 grudnia 2002, 13:33
bo widzisz ja nei mam kasy, mój były chłopak jej miał w bród i co albo on schodzi do mojego poziomu, czyli siedzimy po bibliotekach i głodujemy, albo wychodzimy codziennie chlać, albo bawić się gdziekolwiek i jeść za jego "forsę". Więc co? Ja mogę żyć jak wcześniej żyłam, a on potrzebuje teraz przyjaciela którym będę może....
04 grudnia 2002, 13:30
Nie, ja sądzę, że ta pani X raczej udaje pana Y... Dobra, to było głupie. Czy to może wątek przewodni jakiejś brazylijskiej telenoweli? Oj, to też było głupie... to znaczy, że dzisiaj nie jestem w stanie walnąć mądrego komentarza. Mimo to pozdrawiam.
...
04 grudnia 2002, 13:30
to bardzo smutne Hyper smutne ale nie każda kobieta kocha "forsę" zresztą ów Pan Y mógłby nie obnosić się może z tymi pieniędzmi, wybierać zamiast konfortu materialnego, konfort psychiczny... albo niech ów Pan pogodzi się z losem, ze pieniążki są lepem na muchy

Dodaj komentarz